71-letni mieszkaniec Głogowa będzie sądzony za swoje uwagi dotyczące ataku Rosji na Ukrainę. Odpowie za pochwalanie agresji bitwy, co w świetle polskiego prawa karnego jest przestępstwem.
Jego uwagi na ten temat zyskały względy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która następnie powiadomiła prokuraturę. Czynność ta wykazała, że twierdzenia mieszkańca Głogowa zawierają treści jednoznacznie świadczące o aprobacie dla rosyjskiej wrogości wobec Ukrainy.
Prokurator Tkaczyszyn mówi dalej, że na dowód obciążający oskarżonego w tej sprawie składają się dokumenty przekazane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zapieczętowany telefon komórkowy należący do Henryka M. oraz opinia biegłego z zakresu informatyki.
Nie da się ukryć, że nie wszyscy są świadomi tego faktu, ale otwarte pochwalanie wojny napastniczej jest w Polsce przestępstwem, za które grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Zaraz po ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę 28 lutego głogowianin zaczął zamieszczać wpisy w internecie, szczególnie na Facebooku. Pochwalił na nim militarny atak Rosji na Ukrainę.