Przekroczenie prędkości w terenie zabudowanych, a także tak, gdzie jest ona ograniczona znakami, może się wiązać z przykrymi konsekwencjami. Jedną z nich może być poważny wypadek lub kolizja. Inną jest oczywiście mandat oraz punkty karne przy zatrzymaniu przez policję. W skrajnych sytuacjach może się to skończyć odebraniem prawa jazdy na pewien okres. Do zdarzenia takiego doszło na drodze krajowej nr 94. Policjanci zatrzymali w gminie Kunice kobietę, która przekroczyła dozwoloną tam prędkość o 70 km/h.
Zatrzymanie pędzącego BMW
Do zatrzymania doszło na drodze krajowej nr 49, na której to policjanci zauważyli samochód poruszający się z nadmierną prędkością. Było to o tyle niebezpieczne, że na tym odcinku drogi istnieje ograniczenie prędkości do 40km/h. Kiedy policjanci zatrzymali samochód, 47-letnia kobieta, będąca mieszkanką powiatu legnickiego, tłumaczyła się pośpiechem. Nic jednak nie uprawnia do przekroczenia prędkości, szczególnie o 70km/h. Jak łatwo policzyć, kobieta jechała z prędkością 110 km/h, a przy takiej prędkości w miejscach z jej ograniczeniem, bardzo łatwo o wypadek.
Konsekwencje przekroczenia prędkości
Tym razem nie doszło do żadnej kolizji ani wypadku, policja jedna ostrzega przed brawurową jazdą oraz przekraczaniem dozwolonej prędkości. Jak stwierdzili policjanci, pośpiech nie jest najlepszym doradcą, szczególnie na drogach, gdzie może on mieć tragiczne konsekwencje. W tym przypadku kobieta siedząca za kierownicą BMW została ukarana mandatem w wysokości 2000 złotych oraz 10 punktami karnymi. Poza tym, zostało jej tymczasowo odebrane prawo jazdy. Będzie mogła je odzyskać o upływie 3 miesięcy.