Od wielu lat legnicka restauracja „Pod Klonem”, znana i ceniona dawniej, ale obecnie popadająca w ruinę, jest smutnym widokiem na jednej z głównych arterii miasta. Wygląda na to, że lada chwila ta sytuacja ulegnie zmianie – planowane jest przekształcenie tego miejsca w budynek mieszkalny, a być może ponownie powstanie tam także restauracja.
Do Urzędu Miasta w Legnicy wpłynął nie tak dawno wniosek o wydanie zgody na przebudowę i rozbudowę budynku przy ulicy Wrocławskiej. Na początku planuje się adaptację obiektu na cele mieszkaniowe, a następnie rozebranie części dobudówek oraz stworzenie infrastruktury pomocniczej dla działalności handlowo-usługowej. Zatem istnieje prawdopodobieństwo, że lokal gastronomiczny będzie dalej działał na tym terenie.
Inwestorem, który złożył wspomniany wniosek, jest legnicka firma HGB, której głównym obszarem działania jest zarządzanie nieruchomościami własnymi lub wynajmowanymi.
Ciekawe spojrzenie na historię tej lokacji oferuje Marcin Makuch, legnicki historyk i obecny dyrektor Muzeum Miedzi w Legnicy. W swojej publikacji „Sekrety Legnicy” przywołuje przeszłość lokalu „Pod Klonem”. Przed drugą wojną światową miejsce to nosiło nazwę Musentemple, co można przetłumaczyć jako Świątynia Muz. Okazało się, że jego właściciel był nie tylko restauratorem, ale także poetą, który zwykł witać swoich gości autorskimi wierszykami. Ponadto, wystroju swojego lokalu zadbał tak, aby przypominał starożytną świątynię muz.