Śledztwo w sprawie śmierci pacjentki szpitala w Legnicy na tle niewłaściwej organizacji opieki zdrowotnej

Zostało oficjalnie ogłoszone, że Prokuratura Okręgowa z siedzibą w Legnicy rozpoczęła dochodzenie dotyczące przypadku zgonu pewnej pacjentki. Zdarzenie miało miejsce na przełomie lat 2022 i 2023, kiedy to brakowało miejsca dla niej na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Przez dwa lata jedno z 10 łóżek przeznaczonych dla pacjentów w stanie krytycznym okupowany było przez męża ówczesnej marszałek Sejmu Elżbiety Witek, który znajdował się w stanie wegetatywnym. Mimo kontrowersji, prokuratura za rządów „dobrej zmiany” nie podjęła decyzji o wszczęciu śledztwa.

Dochodzenie jest prowadzone pod kątem narażania pacjentki na ryzyko utraty życia lub poważnego uszczerbku na zdrowiu poprzez odmowę udzielenia jej odpowiedniej pomocy medycznej. W grę wchodzi zarówno brak reakcji Jaworskiego Centrum Medycznego, jak i nieprzyjęcie jej na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Zarzuty wiążą się z nieodpowiednią organizacją tych dwóch placówek medycznych, a śledztwo obejmuje okres od 27 grudnia 2022 r. do 07 stycznia 2023 r.

Wstępne ustalenia w sprawie tej tragedii są różne od tych, które zostały dokonane 7 kwietnia 2023 r., kiedy Sebastian Kluczyński, ówczesny szef Prokuratury Okręgowej w Legnicy, zdecydował o niewszczęciu śledztwa. Wówczas próbowano pomniejszyć wagę zarzutów wynikających z zawiadomienia o przestępstwie. Sprawa była traktowana jedynie jako przestępstwo urzędnicze i opisywana jako nadużycie przez dyrektora i personel medyczny legnickiego szpitala (art 231 par. 1 Kk). Według tych zarzutów, przekroczenie uprawnień polegało na podjęciu nieuzasadnionej decyzji o długotrwałym pobycie męża marszałek Sejmu na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii (od 4 października 2020 r.) pomimo braku ku temu wskazań medycznych.