W centrum Legnicy doszło do niepokojącego incydentu z udziałem 29-letniego mężczyzny i trzynastoletniej dziewczynki. Mężczyzna próbował przekonać nastolatkę do odwiedzenia jego mieszkania, oferując jej pieniądze w zamian za seks. Krótko po tym, jak koledzy dziewczynki zareagowali i zgłosili sytuację policji, rozpoczęto poszukiwania podejrzanego, który został szybko zatrzymany. Obecnie trwają czynności wyjaśniające, ale żadnych zarzutów jeszcze nie postawiono.
Niepokojące zachowanie w centrum miasta
Mężczyzna, który przedstawił się jako Dawid, od pewnego czasu regularnie pojawiał się w okolicy, gdzie dzieci często spędzały czas. Wzbudzał współczucie, opowiadając o swojej samotności i braku rodziny. Chciał zyskać sympatię grupy, częstując dzieci lodami i słodyczami oraz zapraszając je do popularnych restauracji. Jego obecność stawała się coraz bardziej nachalna i budziła niepokój.
Próba zmanipulowania dzieci
Wczoraj mężczyzna spotkał się z dziećmi w pobliżu opuszczonej Galerii Gwarna. Zaproponował chłopcom pieniądze na zakup pączków, by pozostawić go sam na sam z dziewczynką. Zapytał ją, czy 500 złotych to dla niej dużo, oferując tę kwotę w zamian za wizytę w jego mieszkaniu.
Szybka reakcja młodych bohaterów
Chłopcy, zamiast udać się po pączki, zauważyli brak koleżanki i wrócili na miejsce. Młodszy z nich zorientował się, że coś jest nie tak i pobiegł z powrotem, widząc, jak mężczyzna trzyma dziewczynkę za ramię. Jej wyraz twarzy zdradzał strach i bezradność. Dwunastolatek zareagował instynktownie, odpychając mężczyznę, co zaalarmowało przechodniów. Drugi chłopiec również szybko przybył na miejsce, gotowy do obrony koleżanki.
Interwencja policji
Po incydencie dzieci natychmiast zadzwoniły na numer alarmowy. Był to środek dnia, około godziny piętnastej. Policja zjawiła się na miejscu szybko. Chłopcy wsiedli do radiowozu i pomagali policji w poszukiwaniach podejrzanego, podczas gdy dziewczynka identyfikowała go na komendzie w bazie zdjęć.
Śledztwo w toku
Policjanci przesłuchali dzieci, które ujawniły, że mężczyzna wcześniej interesował się jeszcze jedną dziewczynką z ich grupy, mając jej numer telefonu i wysyłając wiadomości. Asp. Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy potwierdziła zgłoszenie i zatrzymanie mężczyzny. Obecnie trwa dochodzenie, choć na razie nie ma wystarczających dowodów do postawienia zarzutów.