Na autostradzie A4 doszło wczoraj do niebezpiecznego zdarzenia, które mogło mieć poważne następstwa dla uczestników ruchu. Dzięki błyskawicznej interwencji policjantów patrolujących trasę, udało się zapobiec potencjalnej tragedii i usunąć z drogi nietrzeźwego kierowcę.
Niepokojące zachowanie za kierownicą
Około godziny 11:00 funkcjonariusze zauważyli samochód osobowy, którego tor jazdy wskazywał na możliwość prowadzenia pod wpływem alkoholu. Podejrzenia mundurowych okazały się uzasadnione – kierowca Opla Astry miał trudności z utrzymaniem prostego toru jazdy, co natychmiast wzbudziło reakcję patrolu.
Stan nietrzeźwości potwierdzony
Po zatrzymaniu pojazdu policjanci przeprowadzili kontrolę trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie kierującego. To znacznie przewyższa dozwolone normy i stanowi bezpośrednie zagrożenie zarówno dla samego sprawcy, jak i innych osób korzystających z drogi.
Reakcja służb i usunięcie zagrożenia
W konsekwencji mężczyźnie odebrano prawo jazdy, a pojazd został odholowany z autostrady przy udziale pomocy drogowej. Dzięki szybkiemu działaniu służb ruch na trasie A4 został zabezpieczony i nie doszło do żadnych dodatkowych kolizji.
Znaczenie odpowiedzialności za kierownicą
Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to nie tylko wykroczenie, ale przede wszystkim poważne przestępstwo grożące karą więzienia nawet do trzech lat, wysokimi grzywnami oraz zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Każdy przypadek takiej nieodpowiedzialności to ryzyko dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu. Wczorajszy incydent jest przypomnieniem o konieczności zachowania rozwagi i przestrzegania przepisów na drogach regionu.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Legnicy
